niedziela, 29 grudnia 2013

Kulig

Hej hej ! :)
Wybaczcie, że tak długo mnie tutaj nie było, ale byłam zajęta, a poza tym nie miałam za bardzo jak i kiedy wejść :) 
A więc przez całe święta nie wiele się u mnie działo :) 
No może poza tym, że ze znajomymi chodziłam po kolędzie. Było super, ale po 4 godzinach już trochę nam się nie chciało. 
                                   

Za to wczorajszy dzień był dość zaskakujący. A to z tego prostego powodu, że myślałam sobie, że spokojnie przesiedzę w domu ten dość ciepły zimowo-wiosenny dzień, że wyjdę porobić zdjęcia, a ni stąd ni zowąd zostałam wysłana na kulig do Sinych Wirów :)
Było wspaniale, genialna atmosfera, doznania niezapomniane, a i koniki były prześliczne :)










Niestety pogoda trochę kiepska, ciepło jak na tą porę roku. Musieliśmy dlatego jechać na wozie, a nie na saniach, ale i tak było wspaniale :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz