Dzisiejszy dzionek uważam za udany i dosyć wesoły :D
Zacznę od tego , że z samego rana mojemu tacie zachciało się pooglądać film pt.: "Avatar" :D
Nie ukrywam , że było przy tym sporo śmiechu , a później doszedł jeszcze jeden z ulubionych programów "Top Gear" w którym też nie zabrakło humoru :D
Następnie o 12:30 zaczęliśmy ogl. Biegi w których to , nasza kochana Kowalczyk zajęła drugie miejsce , i zdobyła srebrny medal :D
A co do skoków to na prawdę możemy być dumni .. w czwartek Kamil Stoch został mistrzem świata , a dzisiaj w drużynówce (po dokładnym i prawidłowym podliczeniu wyników) mamy brązowy medal ! ;) Więc jest się czym pochwalić .
Jutro czeka mnie ciężki dzień , odrabianie lekcji z prawie całego tygodnia :/ Ale od tego tygodnia zaczynam od nowa pisać codziennie coś nowego , obiecuję ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz